środa, 27 lipca 2016

Karpatka

przepis Kwestia Smaku


Do Warszawy w odwiedziny przyjechała rodzinka, i to nie byle jaka rodzinka - moja ukochana Ciocia i (już nie taka mała) siostrzyczka Agata. Zaprosiliśmy ich więc z narzeczonym w Nasze skromne progi, aby pochwalić się mieszkaniem i zwierzętami. Wtedy dotarło do mnie, że wypadałoby coś upiec, a Agata tak samo jak i ja jest wielką fanką kuchni, więc nie może być to pierwsze lepsze ciasto. Musiało to być coś wspaniałego, ogromnego i co najważniejsze choć trochę kojarzącego się z Polską, jako że dziewczyny mieszkają na stałe za granicą. Przeszukując internet trafiłam na eklerki. Uznałam, że jest to coś idealnego - proste, szybkie i smakowite. Po głębszym zastanowieniu się doszłam jednak do wniosku, że lepszym pomysłem będzie jednak zrobienie ciasta - więcej dokładek i większe obżarstwo. Poszukałam więc czegoś zbliżonego w smaku i w ręce wpadł mi super przepis na karpatkę. Nie czekając ani chwili dłużej wzięłam się za pieczenie. 

Ciasto wyrosło niesamowicie - aż się martwiłam jak to będzie wyglądać, bo zamiast małych zgrabnych fal na wierzchu miałam tsunami! Efekt był jednak oszałamiający. Podjęłam jednak pewne ryzyko i przygotowałam całość wieczorem w dniu poprzedzającym wizytę gości - miałam więcej czasu i bez pośpiechu mogłam gotować. Z drżącym sercem wstawiłam gotową całość do lodówki i poszłam spać. 

Następnego dnia, tuż przed podaniem obsypałam całość grubą warstwą cukru pudru i czekałam na dzwonek do drzwi. Nie dość, że wszyscy zwrócili uwagę na jej wygląd, to jeszcze zachwycali się smakiem. Wisienką na torcie była jednak Ciocia, która delektując się końcówką swojej porcji powiedziała, że karpatka to jej ukochane ciasto - innymi słowy trafiłam w dziesiątkę. Jedyny minus był taki, że ciasto wyszło dość małe, każdy zjadł więc swój kawałek i tylko łakomie wylizywał talerzyk. Morał z tego taki - następnym razem upiekę dwie!








Ocena dania - 8/10
Cena dania - 15 zł


SKŁADNIKI i PRZYGOTOWANIE CIASTA:
  • 125 g masła
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka mąki
  • 5 małych lub średnich jajek
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • cukier puder do posypania
Masło roztopić w garnku, dodać wodę i zagotować. Wsypać mąkę i przez chwilę ucierać drewnianą łyżką aż powstanie gęsta i gładka masa. Przełożyć do miski i ostudzić. Dodać jajka, proszek do pieczenia, całość zmiksować na gładką masę. Ciasto podzielić na 2 części.

Piekarnik nagrzać do 200 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Dużą prostokątną formę o wymiarach 25 x 36 cm posmarować masłem i posypać mąką. Użyłam papieru do pieczenia - efekt na koniec dnia jest ten sam, a zdecydowanie łatwiej wyjmuje się ciasto z formy. Jedną część ciasta wyłożyć łyżką na blachę, następnie za pomocą płaskiej łopatki (np. silikonowej), rozprowadzić ciasto po blaszce. Łopatkę co chwilę wkładać do ciepłej wody aby ciasto za bardzo się nie kleiło. Piec przez 20 - 25 minut na złoty kolor. W trakcie pieczenia nie otwierać piekarnika bo ciasto opadnie. Uwaga: w mniejszych foremkach ciasto będzie potrzebowało dłuższego pieczenia! Ja piekłam w mniejszej foremce (mniej wiecej 20x25 cm) i trzymałam ciasto przez 28 minut.

Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, odczekać kilka minut, zdjąć placek z blaszki, umyć ją i osuszyć, powtórzyć pieczenie drugiego placka.

SKŁADNIKI i PRZYGOTOWANIE KREMU:
  • 2 budynie waniliowe bez cukru (każdy po 40 g)
  • 1/4 szklanki cukru
  • 750 ml mleka
  • 200 g miękkiego masła
Ugotować budynie: w szklance mleka rozprowadzić proszki budyniowe i cukier, resztę mleka dobrze zagotować, wlać mleko z rozpuszczonym proszkiem i mieszać aż budyń będzie miał gładką konsystencję. Następnie gotować budyń przez ok. 1 - 2 minuty aż zacznie bulgotać. Wówczas odstawić z ognia i ostudzić. W trakcie studzenia co chwilę zamieszać aby nie zrobił się kożuch.

Miękkie masło ubijać mikserem przez ok. 2 minuty, aż będzie bardziej napuszone, następnie dodając po łyżce ostudzony budyń ubijać dalej na puszystą i jasną masę.
Powstały krem rozsmarować na jednej części ciasta (na pofalowanej stronie), przykryć drugim plackiem. Odstawić bez przykrycia w chłodne miejsce na 1 godzinę. Przed podaniem posypać cukrem pudrem. Ciasto jest już gotowe do podania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz